1.
Kazanie na IV Niedzielę po Wielkanocy, 28.04.2024
Lekcja: Jk 1, 17-21
Ewangelia: J 16, 5-14
Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz
Msza Św. w rycie rzymskim
X. Dariusz Kowalczyk SDB
2.
Kazanie na IV Niedzielę po Wielkanocy, 28.04.2024
Lekcja: Jk 1, 17-21
Ewangelia: J 16, 5-14
Codziennie – przynajmniej raz dziennie – wzywajmy z ufnością Ducha Świętego, choćby najprostszym wezwaniem: Przyjdź, Duchu Święty!
Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław
Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB
3.
28 kwietnia 2024.
Czwarta Niedziela po Wielkiejnocy.
Wspomnienie św. Witalisa, Męczennika.
Wspomnienie św. Pawła od Krzyża, Wyznawcy.
[Introit]
(Ps 97,1; 97,2) Cantáte Dómino cánticum novum, allelúja: quia mirabília fecit Dóminus, allelúja: ante conspéctum géntium revelávit justítiam suam, allelúja, allelúja, allelúja.
(Ps 97, 1) Salvávit sibi déxtera ejus: et bráchium sanctum ejus.
[x. Wujek]
( ) Śpiewajcie Panu pieśń nową; bo uczynił dziwy: przed oczyma poganów oznajmił sprawiedliwość swoję.
( ) Zbawiła sobie prawica jego, i ramię święte jego.
[1931]
( ) Śpiewajcie Panu pieśń nową, alleluja: bo uczynił cuda, alleluja: przed oczyma narodów, okazał sprawiedliwość swoją, alleluja, alleluja, alleluja.
( ) Zwycięstwo dała Mu prawica Jego: i święte ramię Jego.
[1962]
( ) Śpiewajcie Panu pieśń nową, alleluja, albowiem Pan uczynił cuda, alleluja, w oczach pogan okazał swoją sprawiedliwość, alleluja, alleluja, alleluja.
( ) Zwycięstwo odniosła Jego prawica i święte ramię Jego.
+ + +
„Śpiewajcie Panu pieśń nową». Nowy człowiek ją zna, stary nie. Stary człowiek, to stare życie, nowy zaś, to nowe. Stare życie bierze się z Adama, nowe formuje się w Chrystusie. W tym psalmie zwraca się do całego okręgu ziemi, żeby śpiewał pieśń nową. Gdzie indziej bowiem wyraźniej tak powiada: «Śpiewajcie Panu pieśń nową, śpiewaj Panu ziemio cała» (Ps 95, 1), żeby ci, którzy odłączają się od jedności z całym światem [katolickim], wiedzieli, że nie mogą śpiewać pieśni nowej, ponieważ nową pieśń śpiewa całość, a nie gdzieś tam pokątnie. Tu również na to zwróćcie uwagę, że tak się wyraża. A skoro przemawia do całego świata, żeby śpiewał pieśń nową, tak niechaj rozumie, ponieważ nowa pieśń opiewa pokój [Boży w człowieku]. «Śpiewajcie Panu pieśń nową, ponieważ Pan dokonał cudów». Jakich cudów? Oto przed chwilą [przełom 393/394 roku] odczytano Ewangelię, i słyszeliśmy o cudach Pana. Wynoszono zmarłego jedynaka matki wdowy. Ulitowawszy się Pan nakazał im stanąć. Postawili go, i rzekł: «Młodzieńcze, tobie mówię: wstań» (Łk 7, 12-15). Usiadł umarły i zaczął rozmawiać, i oddał go jego matce. Oto cudu dokonał Pan, ale są o wiele większe cuda. Cały okrąg ziemi wyrwał od śmierci wiecznej. Jest to większy cud niż to, że wskrzesił jedynaka syna matki wdowy.
Zatem «śpiewajcie Panu pieśń nową, ponieważ Pan dokonał cudów». Jakich cudów? Posłuchaj: «Uzdrowiła mu prawica jego i ramię jego święte». Jakie to jest święte ramię Pana [Boga]? Pan nasz Jezus Chrystus. Posłuchaj Izajasza: «Kto uwierzył słowu naszemu? A ramię pańskie, komu zostało objawione?» (Iz 53, 1). Zatem jego święte ramię i jego prawica, to Pan [Jezus]. A więc Pan nasz Jezus Chrystus to Ramię Boże i Prawica Boża. Dlatego: «Uzdrowiła mu». Nie powiedziano tylko: Uzdrowiła jego prawica okrąg ziemi, ale «Uzdrowiła mu». Albowiem wielu uzdrawia dla siebie [to znaczy dla nich samych], nie dla niego. Oto jak wielu szuka tego zdrowia cielesnego, i otrzymuje je od niego. Przez niego zostają uzdrowienia, ale nie dla niego? W jaki sposób są przez niego uzdrowieni, ale nie dla niego? Po odzyskaniu zdrowia pozwalają sobie [na grzeszne życie]. Ci, którzy będąc chorymi byli czystymi, uleczeni stają się cudzołożnikami; ci którzy [gdy] są chorzy, nikogo nie urazili, po odzyskaniu sił napadają, uciskają niewinnych: uzdrowieni zostali, ale nie dla niego. Kto jest dla niego uzdrowiony? Kto jest wewnętrznie uleczony. Kto jest wewnętrznie uleczony? Kto uwierzył w niego, że kiedy został wewnętrznie uzdrowiony, przekształcony w nowego człowieka, później również i to, co było chore docześnie, to jest śmiertelne ciało, otrzyma przy końcu także i ono najzupełniejsze zdrowie. Żebyśmy zostali dla niego uzdrowieni, uwierzmy jego Prawicy, ponieważ: «Uzdrowiła mu prawica jego i ramię jego święte».”
św. Augustyn z Hippony (354 – 430)
Enarratio in Psalmum LXXXXVII, 1.
Święty Augustyn przypomina nam o powszechności Kościoła. Wpierw, że jest to sakrament zbawienia wszystkich ludzi i narodów. Pan Bóg nie objawił innej religii, tylko katolicką. Pan Jezus nie założył innego Kościoła, tylko katolicki. To on ma pełnię środków do zbawienia. To on jest jedynym środkiem do zbawienia. „Extra Ecclesiam nulla salus”. Poza Kościołem nie ma zbawienia. I, oczywiście, mamy na myśli Kościół, który zrodził się z otwartego na Krzyżu boku Zbawiciela, a nie to coś poczęte przez szatana w głowach masonów i talmudystów. Mamy na myśli prawdziwy Kościół Chrystusowy, Jego Ciało Mistyczne, a nie coś należące do i zarządzane przez wrogów Chrystusa.
Ta powszechność prawdziwego Kościoła dotyczy także jego doktryny i zasad moralnych. W tym sensie też Kościół jest powszechny, że te same dogmaty i przykazania moralne obowiązują w nim wszędzie i zawsze. I znowu, mówimy o prawdziwym Kościele, który jest Mistycznym Ciałem Pana Jezusa. Bo w szatańskiej masońskiej talmudycznej podróbce, co wieś to inny obyczaj i inny dogmat. I co miesiąc kolejne zmiany i niespodzianki. Najświeższym przykładem tego może być wypowiedź siostry zakonnej, wyglądającej zresztą jak nie-siostra, która jest w zarządzie nieszczęsnego „synodu o synodalności”, która wobec oporu tu i tam względem wprowadzenia diakonis, wymyśliła, że można by to zostawić konferencjom biskupów. Czyli, na zachód od Odry „katolicy” mogą je mieć, a na wschód od Odry nie muszą. Czysta niedorzeczność. Jak cała reszta wymysłów tej nowej fałszywej religii odwrotnej.
W końcu porusza Biskup Hippony także bardzo ważny moralny aspekt wyzdrowienia z choroby, możemy ją rozumieć także w sensie duchowym i religijnym. Słusznie zauważa, że rzeczywiście byłoby czymś tragicznym, gdyby ktoś był bardziej moralny, gdy był chory, niż gdy został na usilną prośbę uzdrowiony. Podobnie, byłoby czymś tragicznym, gdyby ktoś miał wyższe standardy moralne, gdy był modernistą, niż teraz gdy już został katolikiem. Pan Bóg uwalnia i ciało i umysł człowieka z różnych chorób, by człowiek ten żył już teraz dla chwały Pana Boga, zachowując Jego Przykazania i wiernie Mu służąc. Taki też jest sens i treść katolickich modlitw proszących o powrót do zdrowia, by chory mógł powrócić do sił i dalej służyć Bogu i Kościołowi. W religii wymyślonej jest inaczej, bo w niej prosi się o powrót do zdrowia, by się można było dalej „cieszyć życiem”, czyli m.in. by dalej grzeszyć. I tak się w tej religii fałszywej rzeczywiście myśli, mówi i robi. Powtórzmy zatem, byłoby czymś tragicznym, gdyby człowiek został uzdrowiony, ale nie dla Boga, tylko dla zaspokojenia swoich jeszcze niezaspokojonych zachcianek i żądz. Podobnie, byłoby czymś tragicznym, gdyby katolik postąpił doktrynalnie w poznaniu Prawdy, chociażby przez poznanie Tradycji Kościoła, a cofnął się moralnie w zachowaniu Przykazań Bożych.
Więcej na Mszach Świętych w naszych kaplicach i oratoriach.
Zapraszamy serdecznie!
Błogosławionej niedzieli!
Z Panem Bogiem!
Włodzimierz Małota CM