Press "Enter" to skip to content

Kazania na Niedzielę podczas Oktawy Wniebowstąpienia Pańskiego, 12.05.2024

 

1.

św. andrzej bobola

Kazanie na Niedzielę podczas Oktawy Wniebowstąpienia Pańskiego, 12.05.2024
Lekcja: 1 P 4, 7-11
Ewangelia: J 15, 26-27; 16, 1-4

Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz

Msza Św. w rycie rzymskim

X. Dariusz Kowalczyk SDB

2.

Kazanie na Niedzielę podczas Oktawy Wniebowstąpienia Pańskiego, 12.05.2024

Lekcja: 1 P 4, 7-11

Ewangelia: J 15, 26-27; 16, 1-4

Życie szybko przemija.

Ale czy jutra dożyjesz, tego nie wiesz.

Pilnuj swojej duszy.

Dbaj o czystość twojej duszy.

Dbaj o świętość twojej duszy.

Dbaj o zbawienie twojej duszy!

Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław

Msza Święta w rycie rzymskim

X. Jacek Bałemba SDB

3.

12 maja 2024.

Niedziela w Oktawie Wniebowstąpienia Pańskiego.

Wspomnienie św. Nereusza, Achilleusza, Domicylli i Pankracego, Męczenników.

[Introit]

(Ps 26:7; 26:8; 26:9) Exáudi, Dómine, vocem meam, qua clamávi ad te, allelúja: tibi dixit cor meum, quæsívi vultum tuum, vultum tuum, Dómine, requíram: ne avértas fáciem tuam a me, allelúja, allelúja.
(Ps 26:1) Dóminus illuminátio mea et salus mea: quem timébo?

[1931]

( ) Wysłuchaj, Panie, wołania mojego do Ciebie, Alleluja: Tobie rzekło serce moje, szukałem oblicza Twego, Panie; oblicza Twego Panie szukać będę; nie odwracaj twarzy Twojej ode mnie, alleluja, alleluja.

( ) Pan światłość moja i zbawienie moje, kogóż będę się bał?

[1962]

( ) Usłysz, Panie, głos mój, którym wołam, alleluja, do Ciebie mówi serce moje, oblicze moje Cię szuka, szukam o Panie Twojego oblicza; oblicza Twego nie kryj przede mną, alleluja, alleluja.
( ) Pan światłością i zbawieniem moim: kogóż mam się lękać?

+     +     +

„26 (1), 1. «Samemu Dawidowi, zanim został namaszczony». Nowicjusz Chrystusa przyjmując wiarę przemawia: «Pan światłem i zbawieniem moim; kogóż będę się lękał?» Bóg udzieli mi poznania siebie i zbawienia, kto mi je odbierze? «Pan obroną życia mego; przed kim mam się trwożyć?» Pan odpędza wszelkie napaści i zasadzki mego wroga, niczego bać się nie będę.

26 (1), 7. «Usłysz, Panie, głos mój, jak wołałem do ciebie». Wysłuchaj, Panie, głosu wewnętrznego, który ku twoim uszom skierowałem usilnym pragnieniem. «Zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie». Zmiłuj się nade mną i w tym miłosierdziu wysłuchaj mnie.

26 (1), 8. «Tobie rzekło serce moje: Oblicza twego szukałem». Albowiem nie przedstawiałem się ludziom, ale w tajni, gdzie tylko ty słyszysz, mówiło ci serce moje: Szukałem u ciebie nie jakiejś nagrody zewnętrznej poza tobą, ale oblicza twego: «Oblicza twego szukać będę». W poszukiwaniu tym usilnie trwać będę. Wszak nie szukam czegoś pożytecznego, ale oblicza twojego, Panie, ażeby miłować cię bezinteresownie, ponieważ nic innego bardziej kosztownego nie znajduję.

26 (1), 9. «Nie odwracaj oblicza twego ode mnie», ażebym znalazł to, czego szukam. «Nie uchylaj się w gniewie od sługi twego», ażebym szukając ciebie nie wpadł na kogoś innego. Cóż bowiem może być bardziej surowego niż taka kara dla kochającego i szukającego twojego oblicza? «Bądź wspomożeniem moim». Jakżeż je znajdę bez twojej pomocy? «Nie opuszczaj mnie, nie gardź mną, Boże, mój Zbawicielu». Nie gardź, że śmiertelnik waży się szukać tego, co wieczne. Ty bowiem, o Boże, uleczysz ranę mojego grzechu.”

św. Augustyn z Hippony (354 – 430)

Enarratio (I) in Psalmum XXVI, 1 et 7-9.

Wpierw zauważmy, że przerabiacze i fałszerze religii podmienili słowa «nie odwracaj» na „nie ukrywaj”. Niby coś podobnego, ale nie to samo. «Nie odwracaj» wskazuje na wstręt i wzgardę, jakie Pan Bóg ma względem tych, którzy Go szukają, ale nie dla Niego samego, tylko dla czegoś innego. Czyli wobec tych, którzy chcą się Nim posłużyć dla jakiegoś swojego interesu. Tak jest w istocie w fałszywej religii. W niej nie chodzi o Prawdę o Bogu i Prawdę od Boga, tylko jakieś inne rzeczy i sprawy są ważniejsze. Dlatego wyznawcy fałszywej religii nie są zainteresowani Prawdą, nie chcą o Niej słuchać, nie chcą o niej merytorycznie rozmawiać, a chętnie zajmują się jej przerabianiem i dostosowywaniem do siebie. Wymyślone zaś przez fałszerzy „nie kryj” brzmi, jakby Pan Bóg bawił się z nami chowanego, na jakąś – za przeproszeniem – ciuciu-babkę. Pachnąc bardzo brzydko Talmudem, sugeruje to jakąś absurdalną postawę i działanie Pana Boga. I w rzeczy samej, w fałszywej religii, tak jest. Ona sama pełna jest sprzeczności i niedorzeczności, nonsensów i absurdów. I ukazuje Pana Boga jako kogoś działającego absurdalnie. I na Jego rzekomą absurdalność zrzuca odpowiedzialność za naszą ludzką absurdalność, a w konsekwencji za naszą niemoralność. Wyrazistą ilustracją może być tutaj droga, jaką ekspresowo przebyła fałszywa religia posoborowa, od wzniosłych zwodniczych haseł sprzed 60 lat, do bagna nonsensów, świętokradztw, profanacji i niemoralności w obecnym jej stanie, przywołując niedawny „ślub” lesbijek w katolickim kościele w Chicago, i podobne ekscesy po całym posoborowym świecie.

Podejmując z kolei lapidarny, ale naładowany treścią komentarz św. Augustyna do wersetów Psalmu 26, z dzisiejszego Introitu, zwróćmy uwagę, że poznanie Boga, obrazowo określone przez zobaczenie Jego oblicza, jest najwyższym dobrem i największą łaską, jaką może Pan Bóg człowieka obdarzyć. Nawet w dawnych pogańskich religiach poznanie bóstwa było traktowane jako najwyższy i najwznioślejszy cel tych religii. Fałszywa religia odwrotna, wymyślona po nieszczęsnym soborze, która ma ewidentnie inne priorytety, niż pouczyć to poznanie Boga człowiekowi przybliżyć, spadła do poziomu poniżej dawnych religii pogańskich, i w istocie jest od nich głupsza i bardziej niemoralna.

„Szukałem u ciebie nie jakiejś nagrody zewnętrznej poza tobą, ale oblicza twego…  nic innego bardziej kosztownego nie znajduję.”

Wymowne również w komentarzu Ojca Kościoła jest to rozwinięcie słów Psalmu, które brzmi jak przestroga, by szukając niby poznania i zjednoczenia z Bogiem, nie nadziać się i nie trafić w objęcia kogoś innego. Bo tak się niestety przydarzyło niejednej duszy. Chciała czy chce być katolicką, a została argentyńską. Szukała prawdziwej religii, a trafiła na podrobioną i w niej ugrzęzła. Myśli, że oddała się pod pasterską troskę św. Piotra Apostoła, a wylądowała w objęciach apost…aty z Buenos Aires. Myśli sobie taka dusza pogubiona, że ją ta jego fałszywa religia doprowadzi do zbawienia, a ona w 50 lat całe narody doprowadziła do utraty wiary i do potępienia. Jaką pewność mają wierni Tradycji Katolickiej, że w swym życiowym poszukiwaniu znaleźli Tego, Kogo szukali? Mają pewność absolutną, bo znaleźli Ojców Kościoła, prawdziwą katolicką Mszę Świętą i prawdziwe katolickie katechizmy. Ale ponieważ już znalazłszy Prawdę, dalej biegną Jej śladem, uzasadnione jest wołanie do Pana Boga wraz ze św. Augustynem:

„Ażebym znalazł to, czego szukam… ażebym szukając ciebie nie wpadł na kogoś innego.”

A więcej na Mszach Świętych w naszych kaplicach i oratoriach.

Zapraszamy serdecznie!

Błogosławionej niedzieli!

Z Panem Bogiem!

Włodzimierz Małota CM

 

 

Mission News Theme by Compete Themes.