Press "Enter" to skip to content

Kazania na I Niedzielę Adwentu, 3.12.2023 r.

1.

Das Jüngste Gericht (memling)

Lekcja: Rz 13, 11-14
Ewangelia: Łk 21, 25-33

Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz

Msza Święta w rycie rzymskim
X. Dariusz Kowalczyk SDB

2.

Lekcja: Rz 13, 11-14

Ewangelia: Łk 21, 25-33

Pracowity Adwent!

Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław

Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB

3.

Narrow Way Scaled

Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, Wyznawcy.

+     +     +

[Introit]

(Ps 24, 1-3)
Ad te levávi ánimam meam:

Deus meus, in te confído, non erubéscam: neque irrídeant me inimíci mei:

étenim univérsi, qui te exspéctant, non confundéntur.
(Ps 24, 4)
Vias tuas, Dómine, demónstra mihi: et sémitas tuas édoce me.

(mszalik 1962)

Ku Tobie wznoszę duszę moją, Boże mój, Tobie ufam:

niech nie doznam wstydu, niech się nie śmieją ze mnie moi wrogowie.

Wszyscy bowiem, co ufają Tobie, wstydu nie doznają.
Ukaż mi, Panie, drogi Twoje i naucz mnie Twoich ścieżek.

(mszalik 1949)

Do Ciebie wznoszę serce moje;

Boże mój, Tobie ufam, nie będę zawstydzon.

Niech się nie śmieją ze mnie wrogowie moi,

gdyż nie dozna zawodu, kto zdał się na Ciebie.

Daj mi, o Panie, poznać drogi Twoje: i ścieżek Twoich mnie naucz.

+     +     +

„24, 1. «Na koniec. Psalm samemu Dawidowi». Przemawia Chrystus, ale w osobie Kościoła. Albowiem to, co tu jest powiedziane, raczej stosuje się do ludu chrześcijańskiego, nawróconego do Boga.

24, 2. «Do Ciebie, o Panie, podniosłem moją duszę». Pragnieniem duchowym, które przez pożądanie cielesne było wdeptane w ziemię. «Boże mój, Tobie ja ufam, niech nie doznam wstydu». Boże mój, dlatego że ufałem sobie, zostałem doprowadzony aż do tego stanu słabości ciała. Opuściwszy Boga, chciałem być takim, jak Bóg, obawiając się od najmniejszego stworzenia śmierci, wyszydzony przez własną pychę okryłem się wstydem. Teraz już Tobie ufam, niech nie będę zawstydzony.

24, 3. «Niech nie szydzą ze mnie nieprzyjaciele moi». I niech się ze mnie nie śmieją ci, którzy czyniąc zasadzki przez wężowe i ukryte pokusy, i niech mnie nie podjudzają mówiąc: ‘Wspaniale. Brawo.’ «Albowiem wszyscy, którzy Ciebie wyczekują, nie będą zawstydzeni».

24, 4. […] «Pokaż mi, drogi Twoje, Panie, a naucz mnie ścieżek Twoich». Nie są one szerokie i tłum po nich nie idzie na zatracenie (Mt 7, 13). Naucz mnie wąskich i niewielu ludziom znanych ścieżek Twoich.”

św. Augustyn z Hippony (354 – 430)

Enarratio in Psalmum XXIV, 1-4.

Materiału do przemyśleń pobożnych w tych słowach Ojca Kościoła jest sporo. Podejmijmy niektóre wątki, wykorzystując – jako ilustrację – czas nieodległy rzekomej ‘pandemii’. Trzeba do tego czasu wracać, bo też i po to Pan Bóg go jednak dopuścił, aby z niego jakieś dobro wynikło, chociażby przez zmądrzenie i nawrócenie przynajmniej niektórych pogubionych wówczas i oszukanych.

A zatem, przywołując słowa Psalmu 24, czyż ci, którzy pobiegli się uszczypać nie chcieli być jak bogowie na Olimpie, zdrowi, szczęśliwi i nieśmiertelni, i to tutaj i teraz? Zostawili Boga, kościoły i pobiegli do punktów szczypań. Obawiali się śmierci od ‘najmniejszego stworzenia’… a takim jest wirus, taki czy inny. Nikogo mądrego i rozsądnego nie słuchali, wierzyli w telewizor i podejrzanych ekspertów serwowanych przez farbowany niby-katolicki i niby-prawicowy rząd. I zostali wyszydzeni przez własną pychę i zarozumiałość. Są okryci wstydem, choć – w większości – do niego się nie przyznają.

Wyśmiewa się ten, który wpierw podjudza, szatan. Każdego z nas, w każdej pokusie. Wpierw kusi do głupoty, a potem z głupiego kpi. Szatany depopulacji wpierw podjudzały wszystkich do szczypania się, a teraz, gdy uszczypani chorują i umierają, wyśmiewają się z ich głupoty.

No i perełka na koniec. Nie spodziewajmy się tłumów na ścieżkach Prawdy i prawdziwej wiary katolickiej. Może i nasze oratoria i kaplice czasami są ciasne, ale nie dlatego, że są w nich tłumy, lecz dlatego że są małe. Tłumy są tam, gdzie ojciec kłamstwa obiecuje wygodne życie i gdzie uszykował szeroką autostradę, po której dusze mkną ku zgubie. Chcielibyśmy, żeby te tłumy przyszły do Prawdy. O to się modlimy i staramy, głosząc Prawdę otwarcie. Ale się nie załamujmy, gdy na ścieżce Prawdy spotkamy ostatecznie raptem parę dusz.

Błogosławionej niedzieli!

Z Panem Bogiem!

 

Włodzimierz Małota CM

 

Mission News Theme by Compete Themes.