Kazania na Święto Trzech Króli, Uroczystość Najświętszego Imienia Jezus i Obrzezanie Pańskie
By . on 01/08/2025
1.
Kazanie na Uroczystość Najświętszego Imienia Jezus, 5.01.2025
Lekcja: Dz 4, 8-12
Ewangelia: Łk 2, 21
Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz
Msza Św. w rycie rzymskim
X. Dariusz Kowalczyk SDB
2.
Kazanie na Obrzezanie Pańskie, Nowy Rok, 1.01.2025
Lekcja: Tt 2, 11-15
Ewangelia: Łk 2, 21
Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz
Msza Św. w rycie rzymskim
X. Dariusz Kowalczyk SDB
3.
Kazanie na uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, 6.01.2025
Lekcja: Iz 60, 1-6
Ewangelia: Mt 2, 1-12
Żyjemy w czasach, gdy z samego Watykanu wychodzą idee, dyrektywy, zarządzenia, rozmontowujące punkt po punkcie katolicką wiarę, katolicki kult, katolicką doktrynę, katolicką moralność, katolicki obyczaj, katolicką strukturę Kościoła!
Spoczywa na nas obowiązek poznawania katolickiej wiary. Spoczywa na nas obowiązek wyznawania katolickiej wiary. Spoczywa na nas obowiązek obrony katolickiej wiary. Spoczywa na nas obowiązek układania swojego życia według reguł katolickiej wiary!
Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław
Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB
4.
Kazanie na uroczystość Najświętszego Imienia Jezus, 5.01.2025
Lekcja: Dz 4, 8-12
Ewangelia: Łk 2, 21
W dzisiejszą uroczystość Najświętszego Imienia Jezus podziękujmy Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi za dar zbawienia, które jest jedynie w Jezusie Chrystusie – nie w innych religiach!
Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław
Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB
Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław
Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB
6.
6 stycznia 2025.
Objawienie Pańskie.
Święto Trzech Króli.
+ + +
[Offertorium]
(Ps 71:10-11) Reges Tharsis, et ínsulæ múnera ófferent: reges Arabum et Saba dona addúcent: et adorábunt eum omnes reges terræ, omnes gentes sérvient ei.
(Biblia x. Wujka) Królowie Tarsys i wyspy przyniosą dary: królowie Arabscy i Saba przywiozą [czyli przywiodą] upominki. I będą mu się kłaniać wszyscy królowie ziemscy: wszyscy narodowie będą mu służyć.
(mszalik 1962) Królowie Tarszisz i wysp przyniosą dary, królowie Arabii i Saby złożą daninę. I oddadzą mu pokłon wszyscy królowie, wszystkie narody będą mu służyły.
+ + +
„71, 13. «Królowie Tarsu i wysp złożą ofiary w darze. Królowie Arabów i Saby przyprowadzą podarki. I kłaniać mu się będą wszyscy królowie ziemi, wszystkie narody będą mu służyły». To już nie potrzebuje tłumacza, ale człowieka, który rozmyśla. Staje bowiem [zapowiedziany Zbawiciel] przed oczami nie tylko weselących się wiernych, ale także płaczących jeszcze niewiernych. Należy jednak zapytać o znaczenie tego, co powiedziano: «przyprowadzą podarki». Zwykło się przyprowadzać to, co potrafi chodzić. Czyż zatem można to powiedzieć o ofiarach, jakie mogą być złożone? Broń Boże, żeby za jego dni taka właśnie sprawiedliwość zaistniała. Przez owe ofiary, jakie mają zostać przyprowadzone i zostały zapowiedziane, zdaje mi się oznaczono ludzi, których do społeczności Kościoła przywiodła powaga królów Chrystusowych. Chociaż także królowie prześladujący nie wiedząc co czynią, przyprowadzali dary, składając w ofierze świętych męczenników.”
św. Augustyn z Hippony (354 – 430)
Enarratio in Psalmum LXXI, 13.
+ + +
I raz jeszcze, gdyby nie nasz uważny Profesor – wielki Ojciec Kościoła, przelecielibyśmy przez tekst natchniony, zmyleni także niewiernym przekładem, nie zauważywszy istotnego szczegółu….
A istotny szczegół to…. natura darów składanych także przez nas Mesjaszowi i Zbawicielowi w ofierze. Przyprowadza się je, bo one chodzą. Cóż to może być? Zagadka… Nie są to zwierzęta, bo nie daj Boże, gdyby komuś wpadło do głowy, żeby je po Ofierze Baranka, zacząć składać na nowo. Nie są to także i tymbardziej ludzie przywodzeni przez innych ludzi i przez nich składani w ofierze. Kogo może każdy z nas przychodzący do Chrystusa przyprowadzić Mu w ofierze i darze? No jak to kogo… Siebie samego. Więc tym darem mamy być my sami, cali my. Siebie mamy przyprowadzić, przynieść bądź przywieźć do Zbawiciela. Siebie samych i całych siebie mamy złożyć u Jego stóp.
W pewnym sensie, jak genialnie zauważa św. Augustyn, co i my zauważmy, wypełnia się to proroctwo także we władcach chrześcijańskich, którzy Chrystusowi przyprowadzają i siebie wpierw, ale i swoich poddanych, rządząc nimi po chrześcijańsku. Ale również i władcy prześladujący chrześcijan przyprowadzają – w pewnym sensie – Chrystusowi ofiary, gdy wiodą chrześcijan na męczeńską śmierć z ich prześladowczej ręki. Żeby w jednym i drugim przypadku być przyprowadzonym do Chrystusa, trzeba być wierzącym w Niego. Bo tylko wierzący w Chrystusa poddają się chrześcijańskiej władzy, a przez antychrześcijańską są męczeni. Niewierzący chrześcijańskiej władzy się nie poddają, a antychrześcijańska zostawia ich w spokoju, czyli na manowcach niewiary.
I można się zapytać przy okazji, a nawet trzeba: do kogo i gdzie prowadzą swych niewierzących poddanych dzisiejsi ich niewierzący władcy? Dla kogo ci poddani będą podarunkiem? I można, a nawet trzeba postawić pytanie jeszcze bardziej istotne i poważne: do kogo i gdzie prowadzi swych [nie-wierzących po katolicku] poddanych ten [nie-wierzący po katolicku] władca argentyński siedzący na tronie Piotra? Dla kogo szykuje ich jako podarunek?
Więcej na Mszach Świętych w naszych oratoriach i kaplicach.
Zapraszamy serdecznie!
Radosnego Świętowania Objawienia Pańskiego!
Z Panem Bogiem!
x. Włodzimierz Małota CM
__________________________
P.S. A w witrażu zauważmy, że przed Królem z Nieba, siedzącym na kolanach swej Matki i Królowej jak na tronie, król ziemski zdjął pokornie swoją koronę….
7.
5 stycznia 2025.
Uroczystość Najświętszego Imienia Jezus.
Wigilia Objawienia Pańskiego.
Wspomnienie św. Telesfora, Papieża i Męczennika.
+ + +
[Offertorium]
(Ps 85:12; 85:5) Confitébor tibi, Dómine, Deus meus, in toto corde meo, et glorificábo nomen tuum in ætérnum: quóniam tu, Dómine, suávis et mitis es: et multæ misericórdiæ ómnibus invocántibus te, allelúja.
(mszalik 1931) Wyznawać Ci będę, Panie, Boże mój, ze wszystkiego serca mego, a będę wysławiał Imię Twe na wieki, albowiemeś Ty, Panie, słodki i cichy, i wielce miłosierny ku wszystkim, którzy Cię wzywają. Alleluja.
(mszalik 1962) Panie, mój Boże, będę Cię chwalił z całego serca mojego i na wieczność będę głosił imię Twoje. Ty bowiem Panie jesteś dobry i łaskawy i pełen miłosierdzia dla wszystkich, którzy Cię wzywają. Alleluja.
+ + +
„85, 7. «Ponieważ ty, Panie, jesteś miły i łagodny». Dlatego rozwesel się [ty, który czytasz lub śpiewasz te słowa Psalmu]. Niejako znużeniem i goryczą rzeczy ziemskich przepełniony [psalmista] zapragnął osłody i szukał źródła słodyczy, ale na ziemi nie znalazł. Gdziekolwiek bowiem się zwrócił, spotkał zgorszenie, bojaźń, lęki, utrapienia pokusy. W kim jest bezpieczeństwo? Z czego płynie radość pewna? Nawet i z siebie samego, a o ileż mniej od innych? Albo są źli i trzeba ich znosić mając nadzieję, że potrafią się zmienić, albo są dobrzy, i w taki sposób należy ich miłować, że lękamy się (bo mogą się zmienić), że staną się źli. Tu złość drugich napełnia duszę goryczą. Tu samotność i strach, żeby nie upadł ten, kto dobrze chodzi. W którąkolwiek zatem stronę się obróci, w rzeczach ziemskich spotka gorycz. Nie ma czym jej osłodzić, jeżeli nie wzniesie się do Boga. «Ponieważ ty, Panie jesteś miły [słodki] i łagodny [cichy]» .”
św. Augustyn z Hippony (354 – 430)
Enarratio in Psalmum LXXXV, 7.
+ + +
I teraz rozumiemy, dlaczego ten werset tego Psalmu znalazł się we Mszy Świętej w Uroczystość Najświętszego – i Najsłodszego – Imienia Jezus….
Wpierw, oczywiście, tekst natchniony musi być poprawnie przetłumaczony, jeśli już jest tłumaczony na język codzienny wiernych. I jak możemy, kolejny zresztą raz zauważyć, gdy się modernistyczni poprawiacze religii do czegoś zabiorą, to tak to ‘poprawią’, że to, co najcenniejsze i najważniejsze im się jakoś zawieruszy. Zanim ‘poprawili’ Mszę Świętą, ze starej na nową, dobrali się już do mszalika starej i w nim też to i owo ‘poprawili’, czyli… przerobili, czyli… usunęli. I tym właśnie sposobem dwa najważniejsze pojęcia użyte w tym wersecie w odniesieniu do Pana Boga zniknęły. Ten werset zawiera w sobie lekarstwo, i tak się tym lekarstwem modernistyczny gang fałszerzy zajął, że z tego lekarstwa zniknęła jego istota.
„Znużeniem i goryczą rzeczy ziemskich przepełniony zapragnął osłody i szukał źródła słodyczy, ale na ziemi nie znalazł. […] W którąkolwiek stronę się obróci, w rzeczach ziemskich spotka gorycz. Nie ma czym jej osłodzić, jeżeli nie wzniesie się do Boga. «Ponieważ ty, Panie jesteś miły [słodki] i łagodny [cichy]».”
Tak jak «nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którembyśmy mieli być zbawieni» (Dz 4, 12) [Biblia x. Wujka], tak też nie otrzymał człowiek innej osłody na wszelkie gorycze ziemskiego życia, jak Najświętsze i Najsłodsze Imię Jezus. I tak jak modernistyczni oszuści mamią błądzących w fałszywych religiach, że mimo dostępności prawdziwej, mogą być zbawieni pozostając w fałszywej, tak też oszukują ci zwodziciele twierdząc, że także w tamtych fałszywych jest coś, co może człowiekowi osłodzić jego egzystencję doczesną, a nawet wieczną. A jest tylko jedno źródło słodyczy i tylko jedno prawdziwe lekarstwo na wszelką gorycz i zgagę w duszy człowieka, i jest nim Najświętsze i Najsłodsze Imię Jezus. Kto Go nie wyzna, ten jest skazany na wieczną gorycz i wieczną zgagę, choćby mu nie wiadomo jakie [słodkie] ‘gruszki na wierzbie’ modernistyczni hochsztaplerzy obiecywali.
No i komu służą ci hochsztaplerzy, którzy – oszustwem i podstępem – chcą skazać biednych pogan i niewierzących na wieczną gorycz?
Więcej na Mszach Świętych w naszych oratoriach i kaplicach.
Zapraszamy serdecznie!
Błogosławionej niedzieli!
Radosnego dalszego świętowania Bożego Narodzenia!
Z Panem Bogiem!
x. Włodzimierz Małota CM
8.
1 stycznia 2025.
Obrzezanie Pańskie.
Oktawa Bożego Narodzenia.
+ + +
[Ewangelia]
(Luc 2, 21) In illo témpore: Postquam consummáti sunt dies octo, ut circumciderétur Puer: vocátum est nomen ejus Jesus, quod vocátum est ab Angelo, priúsquam in útero conciperétur.
(Biblia x. Wujka) A gdy się spełniło ośm dni, iżby obrzezano dzieciątko, nazwano jest imię jego Jezus, które było nazwano od Anioła, pierwéj niźli się w żywocie poczęło.
+ + +
[Co oznacza znać imię.]
„9, 11. «I zaufają tobie znający twe imię», to jest gdy przestaną ufać bogactwom i innym powabom tego świata. Poznanie imienia Boga w odpowiedni sposób podejmuje poszukującą duszę, gdzie ma umocnić swoją ufność, kiedy odwraca się od świata. Albowiem imię Boże dziś znane jest wszędzie, lecz zna się imię wówczas, kiedy jest znany ten, czyje jest imię. Imię bowiem nie jest samo dla siebie, ale ze względu na to, co znaczy. Powiedziano: «Pan jest jego imieniem» (Jer 33, 2). Zatem ten, kto dobrowolnie poddaje się Bogu jako sługa, poznał to imię. «I zaufają tobie znający twe imię».”
św. Augustyn z Hippony (354 – 430)
Enarratio in Psalmum IX, 11.
+ + +
Jakże genialny i skondensowany wykład na temat prawdziwego poznania Boga. Streszczając [choć pewnie już streszczać nie wypada], mamy w tym poznawaniu trzy kroki:
Pierwszy: Usłyszeć o Nim.
Drugi: Poznać Kim jest.
Trzeci: Poddać się Mu.
A konkretnie?
Konkretnie to wpierw ktoś słyszy Imię Pana Jezusa. Jeśli się temu Jego Imieniu i Jego łasce nie opiera, to podejmuje staranie, by dowiedzieć się o Nim więcej. Więcej o Nim, to znaczy więcej o Jego nauce i o Jego dziełach. I jeśli dalej nie będzie się opierał Jego łasce i poznanej Prawdzie o Nim, to ostatnim krokiem i dopełnieniem tego poznania będzie podjęcie służby Jemu i oddanie się Mu. Bo Prawdziwemu Bogu, jeśli się Go naprawdę poznało, nie można nie ulec i nie można się nie poddać. Jeśli ktoś mówi, że Go zna, ale Go nie słucha, to znaczy, że Go jeszcze nie poznał jak należy.
I na różnych etapach są dusze na tym świecie w poznawaniu Prawdziwego Boga. Imię Jezus słyszeli chyba już wszyscy na świecie, czyli parę miliardów. Coś koło miliarda, ci ochrzczeni w to Imię, twierdzą, że Go [przynajmniej trochę] znają. A ilu z nich Mu służy? Ilu jest posłusznych Jego nauce? Ilu poddaje się Jego woli? Uzbiera się chociaż milion?
Trzeba przyznać, że jakiegoś ‘szału’ z tym prawdziwym poznaniem Pana Boga na świecie nie ma. Ale jak ma być ‘szał’ na świecie, jeśli nie ma go w katolicyzmie. Przykład… i zarazem przyczyna. Wśród ponad 4000 biskupów nominalnie katolickich, ilu naliczymy takich, którzy w tym poznawaniu Pana Jezusa doszli rzeczywiście do prawdziwego poznania Go, czyli do posłuszeństwa Jego nauce i poddania się Jego woli? Uzbiera się stu? Pięćdziesięciu? Trzydziestu? Na ponad 4000?!
A ta cała reszta to komu służy, jeśli nie Panu Jezusowi Chrystusowi?
Więcej na Mszach Świętych w naszych oratoriach i kaplicach.
Comments are closed.