1.
Kazanie na Niedzielę w Oktawie Bożego Narodzenia 29.12.2024
Lekcja: Ga 4, 1-7
Ewangelia: Łk 2, 33-40
Oratorium Rzymskokatolickie Św. Rodziny, Bydgoszcz
Msza Św. w rycie rzymskim
X. Dariusz Kowalczyk SDB
2.
Kazanie na na Niedzielę w Oktawie Bożego Narodzenia, 29.12.2024
Lekcja: Ga 4, 1-7
Ewangelia: Łk 2, 33-40
Oratorium Rzymskokatolickie św. Józefa, Wrocław
Msza Święta w rycie rzymskim
X. Jacek Bałemba SDB
3.
29 grudnia 2024.
Niedziela w Oktawie Bożego Narodzenia.
Wspomnienie św. Tomasza z Canterbury, Biskupa i Męczennika.
+ + +
[Introit]
(Sap 18, 14-15) Dum médium siléntium tenérent ómnia, et nox in suo cursu médium iter háberet, omnípotens Sermo tuus, Dómine, de cœlis a regálibus sédibus venit.
Gdy wszystko było w głębokim milczeniu, a noc w swym biegu połowy drogi dosięgła, wszechmocne Słowo Twoje, Panie, zstąpiło z nieba, z królewskiego tronu.
+ + +
Parafrazę pierwszych słów dzisiejszej Mszy Świętej, czyli Introitu wziętego z Księgi Mądrości, znajdziemy w pierwszych słowach pierwszej kolędy, jaką śpiewamy na pierwszej Mszy Świętej Bożego Narodzenia, czyli na Pasterce – „Wśród nocnej ciszy…” Wyjaśnialiśmy wówczas w nocy, o jaką noc i ciemność chodzi. Ale, rzecz jasna, w Boże Narodzenie nie chodzi w istocie o ciemność, ale o jej pokonanie, czyli o światłość i o tą światłością oświecenie. Chodzi o otwarcie się na tę Prawdziwą Światłość, która przyszła na świat i pragnie oświecić każdego człowieka, żeby już nie był ciemniakiem. Niech nam nasz Profesor i ten temat jeszcze nieco rozjaśni….
„103 (4), 2. Ci, którzy poznają mądrość, mają ją za światło. Ci, którzy jej nie poznają, są także tworem [tej boskiej] mądrości, choć sami pozwalają się opanować głupocie. Ci, dla których jest ona światłem, są również jej tworem. Nie wszyscy jednak, którzy są jej tworem, są przez nią oświeceni. Jednakże pomiędzy ludźmi jest wielu, którzy stają się jej uczestnikami i nazywają się mędrcami. Wielu, pozbawionych jej, nazywa się głupcami. Ze względu na to są określani obelżywym mianem głupców, ponieważ gdyby poświęcali się mądrości, gdyby prosili, gdyby szukali, gdyby pukali, mogliby dojść do uczestnictwa w niej. Albowiem pozbawieni są jej nie przez naturę, lecz przez niedbalstwo. Są też i inne stworzenia, które nie mogą zostać dopuszczone do mądrości. Do nich należy wszelkie bydło, dzikie zwierzęta, wszelkie drzewa, które nie posiadają nawet żadnego zmysłu. I czy z tego powodu, że nie mogą mieć uczestnictwa w mądrości, dlatego nie zostały stworzone w mądrości i przez mądrość? Otóż Bóg nie wymaga rozumu od konia czy muła. Do ludzi jednak powiedział: «Nie bądźcie niczym koń i muł, które nie mają rozumu» (Ps 31, 9). To co u konia jest stanem naturalnym, u człowieka jest zbrodnią. Otóż tak powiedział Bóg: Nie domagam się uczestnictwa w mojej mądrości u tych, których nie stworzyłem na własne podobieństwo. Ale wymagam tam, gdzie stworzyłem, i domagam się posługiwania się tym, co udzieliłem w darze. Skoro ludzie oddają Cezarowi to co należy do Cezara (Mt 22, 21), niechaj też oddają Bogu to co jest Boże […] zwracając Bogu jego obraz, wznoszą swój umysł, nie ku sobie, ale ku swemu sprawcy, i do światła z którego się wywodzą, i do swoistego ciepła duchowego, jakim pałają, a od którego oddaleni ziębną, a odchodząc pogrążają się w ciemności, zaś powracając zostają oświeceni.”
św. Augustyn z Hippony (354 – 430)
Enarratio (4) in Psalmum CIII, 2.
+ + +
To taka jeszcze do tego obserwacja i refleksja….
Tak jakoś jaśniej robi się na świecie w Święta Bożego Narodzenia. Jaśniej w ogrodach, na balkonach i podwórkach. Jaśniej od światełek i iluminacji. A czy jaśniej w głowach i duszach tych, którzy te światełka porozwieszali? Jaśniej tam jest od Prawdy i łaski? Czy to tylko taka zasłona [sztuczna] świetlna dla [prawdziwych] ciemności? Trudno się oprzeć wrażeniu, że chyba tak właśnie. Bo z roku na rok po wioskach i podwórkach coraz więcej tych światełek, a po chałupach i duszach coraz mniej Bożego światła prawdziwej wiary. Coraz więcej prądu i czasu na światełka i internety, a coraz mniej czasu i zainteresowania dla Bożej mądrości.
A Światłość i Mądrość stoi pod drzwiami i puka. Puka do rozumu, który sama stworzyła. Puka do rozumnego stworzenia, a tu często brak odpowiedzi, jakby pukała do konia. I może się na koniec okazać, że osioł w szopce był tą Prawdą bardziej zainteresowany a wół tam w tę Mądrość bardziej wpatrzony…
Więcej na Mszach Świętych w naszych oratoriach i kaplicach.
Zapraszamy serdecznie!
Błogosławionej niedzieli!
Radosnego dalszego świętowania Bożego Narodzenia!
Z Panem Bogiem!
x. Włodzimierz Małota CM